Wypowiedź do artykułu M. Rzemka „Wykładowca dopłaci do zajęć” opublikowanego w Rzeczpospolitej w dniu 24-12-2013,
Kontrole ZUS nakierowane na umowy o dzieło wzięły się z tego, że w ostatnich latach takie kontrakty były nadużywane przez przedsiębiorców do zlecania np. prac budowlanych czy rozkładania towaru na półkach w sklepie. Chodziło o ominięcie obowiązku zapłaty składek na ubezpieczenia społeczne, których nie trzeba potrącać od wynagrodzenia z umowy o dzieło.
Kwestionowanie takich umów zawartych z wykładowcami nie zawsze jest zasadne. Istnieją podstawy do obrony przed zapłatą składek ZUS. Ważne jest jednak odpowiednie skonstruowanie umowy, tak by kontrolerzy ZUS nie mogli łatwo jej kwestionować.